Dwa tygodnie minęły od naszej ostatniej interwencji ale w obliczu walki z koronawirusem nikt z nas nie może narzekać na brak emocji. Ostatnie godziny przyniosły jednak trzy zdarzenia i w ten sposób przypomniały nam o tym co jest naszą podstawową działalnością statutową.

We wtorkowy (24.03) wieczór po raz pierwszy w tym roku odnotowaliśmy zdarzenie związane z wypalaniem wysuszonej roślinności. Do zdarzenia przy ulicy Długiej w Tuchowie zostaliśmy zadysponowani o godzinie 18:25 a na miejsce wyjechał sześcioosobowy zastęp samochodem GBARt. Nasze, standardowe przy tego typu zdarzeniach, działania trwały ok. 45 minut natomiast działania prowadzone przez patrol policji, od którego wpłynęło zgłoszenie o pożarze, doprowadziły do ustalenia sprawcy i ukarania go mandatem karnym.