Zgodnie z pewnymi zasadami 15 kwietnia to ostatni dzień tzw. sezonu grzewczego, więc jak przystało na tą porę sezon ten kończymy interwencją związaną z pożarem sadzy w kominie.

Do zdarzenia przy ulicy Tarnowskiej w Tuchowie zostaliśmy zadysponowani we środę (15.04) o godzinie 13:22. Podobną dyspozycję otrzymali także zawodowcy z posterunku w Siedliskach. Do zdarzenia z naszej remizy wyjechał pełny – sześcioosobowy zastęp samochodem GBARt (Man). Przed naszym przyjazdem mieszkańcy opuścili budynek co okazało się bardzo rozsądne ponieważ w niektórych pomieszczeniach detektor wielogazowy, którego użyliśmy, wskazał zwiększony i niebezpieczny dla człowieka poziom stężenia tlenku węgla. Ponieważ niemożliwe okazało się zlikwidowanie zagrożenia z poziomu piwnicy lub strychu, jeden z ratowników wszedł na dach i przy użyciu szczotki z obciążnikiem udrożnił przewód kominowy. Wybranie żarzących się resztek przez otwór rewizyjny w piwnicy pozwoliło na całkowite usunięcie zagrożeni i po ponownym sprawdzeniu pomieszczeń przy użyciu detektora oraz kamery termowizyjnej, które nie wskazały zagrożenia, miejsce zdarzenia zostało przekazane właścicielce. Działania trwały półtorej godziny.