„Dziwny jest ten świat,
Gdzie jeszcze wciąż
Mieści się wiele zła.
(…)
Dziwny ten świat,
świat ludzkich spraw,
Czasem aż wstyd przyznać się.
A jednak często jest,
że ktoś słowem złym
Zabija tak, jak nożem.”

Mało jest piosenek, których teksty przez tyle lat potrafią tak trafnie oceniać otaczającą nas rzeczywistość. Jednak sytuacja, w której obecnie się znaleźliśmy kolejny raz potwierdza, że niestety wciąż aktualne pozostają słowa piosenki Czesława Niemena sprzed ponad pięćdziesięciu lat. Od kilkunastu lat jesteśmy dzieleni w naszym kraju. Dzielą nas na lepszy i gorszy sort, normalnych i nienormalnych itp. tylko dlatego, że ktoś ma inne poglądy, orientację czy pochodzenie. Niestety w ostatnich tygodniach staliśmy się, jako mieszkańcy Tuchowa i gminy Tuchów, dodatkowo stygmatyzowaną grupą …

„Aaaaaa … to gmina Tuchów? A to wie pan co? To musi pan kilka tygodni poczekać.” – usłyszał jeden z naszych kolegów, gdy podał swój adres próbując  umówić się na specjalistyczne badania.

„O nie, nie! To tam nie jeździmy bo tam wirusa macie.” – usłyszała koleżanka podając adres, gdy kupiła materiały na budowę domu i poprosiła o ich transport.

A co by było, gdyby w ten sposób do pomocy innym ludziom podeszli np. lekarze, policjanci, żołnierze, strażacy czy medycy? No tak, pewnie w odpowiedzi usłyszymy od niektórych, że: „to jest ich praca, za to im płacą”. Tylko, że w sytuacjach, gdy lokalną społeczność dotykają nieszczęścia czy kataklizmy typu powódź, epidemia, pożary, wielu z nich robi dużo więcej niż mają w swoich obowiązkach i wspólnie z mieszkańcami stają się wolontariuszami pomagając także bezinteresownie tym, którzy tej pomocy potrzebują.

Pamiętajmy jednak, że nie każdy jest tak silny psychicznie a z racji wieku czy chorób także fizycznie, by znaleźć w sobie siłę do działania a nawet poproszenia o pomoc. Odwracanie się plecami od ludzi, którzy pomocy potrzebują oraz od samego problemu, nie jest jego rozwiązaniem. Cieszy w tej sytuacji postawa, zwłaszcza młodych osób, którzy w ten sposób potrafią spojrzeć na świat. Cieszy każda forma pomocy dlatego my również mocno wspieramy apel Ani a także Kamila oraz burmistrza Tuchowa i dlatego każdego dnia jesteśmy gotowi służyć swoją pomocą.

Jeśli zaś chodzi o nasze propozycje i porady w kwestii, jak inni mogą się w to włączyć? Proszę bardzo.

Pierwsza dla osób, którym ogromną radość sprawia słowne obrażanie innych, „wymądrzanie się” czy to w realu czy w komentarzach na internetowych forach a zwłaszcza robienie tego ukrywając się pod fikcyjnymi nickami i kontami. Jeśli nie stać was na pomoc, jeśli nie stać was na odrobinę empatii i wreszcie, jeśli nie chcecie pomóc to … przynajmniej nie przeszkadzajcie. Jeśli zaś docierają do was tego typu argumenty to przekujcie waszą energię, którą wkładacie w agresję, na dobre uczynki. Widząc ile tej nienawiści w niektórych jest, można z całą pewnością stwierdzić, że to byłyby ogromne ilości dobra. Przypominamy także, że tak popularne hasła jak: „karma wraca” i „każdy kija ma dwa końce, tylko proca trzy” przypominają, że w podobnej sytuacji możecie się znaleźć kiedyś także wy. Oczywiście nikomu tego nie życzymy i nie grozimy ale nieszczęścia nie wybierają (wirus zresztą też …), dlatego proszę darować sobie wpisy typu: „nie strasz, nie strasz bo …”.

Druga rada i propozycja dla osób, które nie zgadzają się na bycie stygmatyzowanym czy traktowanym jak trędowaci tylko dlatego, że mieszkają lub pracują na terenie gminy Tuchów. Ignorujmy słowne zaczepki, głupie internetowe komentarze, hejtowanie i memy. Wdawanie się w dyskusję z ich autorami przede wszystkim nakręca ich do jeszcze większej fali złośliwości. Dlatego bądźmy dumni, że mieszkamy, pracujemy i działamy w Tuchowie a w swoich dobrych i pożytecznych działaniach na rzecz lokalnej społeczności, nawet wbrew malkontentom i krytykantom, skorzystajmy ze słów Wojciecha Młynarskiego i po prostu … „Róbmy swoje”. Pokażmy w ten symboliczny sposób słynny już gest pewnej posłanki. Pokażmy go ale nie innym ludziom, nie osobom o innych poglądach, orientacji czy światopoglądowi i nie ludziom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Pokażmy go zagrożeniu z jakim przyszło się nam tym razem zmierzyć.

Jeśli uda się nam w ten sposób zadziałać to może uda się nam także wspólnie sprawić aby jedynymi słowami z piosenki Czesława Niemena określającymi otaczającą nas rzeczywistość pozostały te …

„Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
I mocno wierzę w to,
że ten świat
Nie zginie nigdy dzięki nim.
Nie! Nie! Nie! Nie!
Przyszedł już czas,
Najwyższy czas,
Nienawiść zniszczyć w sobie.”

Będąc realistami trudno także nam uwierzyć, że do końca się uda ale jeśli nie spróbujemy to raz, że się nie dowiemy a dwa, że nikt za nas tego nie zrobi. Dlatego właśnie zachęcamy do pomagania i wspólnych działań!!!

#BADZMYRAZEM, #DUMNIZTUCHOWA,